25 grudnia 2013

# 3 Białorus


Świetna kartka od Żeni, który mieszka w Mińsku. Napisana po rosyjsku, co bardzo mnie ucieszyło. Sama nie wiem, co podoba mi się bardziej: koty na przodzie czy znaczek po drugiej stronie. Jak na razie jest to mój zdecydowany faworyt, jeśli chodzi o otrzymane listy i choć początkowo nastawiałam się na pocztówki z widokami i takie głównie chciałam dostawać, to te z kocim motywem stają się moimi ulubionymi ;). W przypadku jakiegoś bardziej dalekiego, egzotycznego kraju, ucieszyłabym się pewnie bardziej z "widoczka", ale w takiej sytuacji jestem w pełni usatysfakcjonowana. Wiadomość na kartce była bardzo miła. Mam nadzieję, że szybko trafi mi się kolejna widokówka z Białorusi.


Brak komentarzy

Skomentuj